Najważniejszym świętem na koniec zbiorów były Dożynki. Słowianie obchodzili
je najczęściej w Arkonie ku czci Świętowita. Święto składało się z uroczystości składania ofiar, wróżb, życzeń o przyszły urodzaj, potem były tańce i śpiew. Uczty w tym dniu były obfite, często na potrzeby owego święta same dary ofiarne były przeznaczane do nasycenia gardeł biesiadników. Wskazana była również niewstrzemięźliwość od alkoholu; pogwałcenie trzeźwości uchodziło za pobożność, a jej zachowanie za grzech. Co jakiś czas odbywały
się święta oparte jedynie na ucztach, wystawnym biesiadowaniu ku czci bogów. Święta
te nazywały się Libacjami, w dzisiejszych czasach nazwa ta posiada bardzo pejoratywne znaczenie i nie jest darzona pochwałą.